The obstacle is the way, Ryan Holiday

Tytuł tej książki to moje nowe życiowe motto: przeszkoda staje się drogą! Zwykle naszym pierwszym odruchem jest każdą życiową perturbację omijać, poboksować się z nią chwilę i najlepiej zapomnieć. Autor opierając się na wiedzy i doświadczeniu filozofów pokazał mi, że łatwiej będzie rzeczoną perturbację zaakceptować i wykorzystać!

O książce

Nie dość, że uważam, że to lektura dla wszystkich (sic!), to jeszcze sądzę, że powinna być czytana regularnie, co pół roku, dla przypomnienia. Ryan Holiday nie czyta stoickich tekstów czy cytatów, ale opowiada jak stoicka postawa pomaga iść przez życie z gracją i odpornością na ciosy poprzez wyciąganie wniosków od starożytnych bohaterów, byłych prezydentów, współczesnych aktorów i sportowców. Omawia jak oni przemieniali przeciwności losu w sukces, dzięki sile percepcji, działania i woli.

Ta książka to podręcznik do rozwiązywania problemów.

Holiday ubiera w słowa myśli, które pewnie tak Tobie jak i mnie przeszły przez głowę, ale dobrze opowiedziane i z odpowiednim przykładem mają rażącą siłę.

Ryan np. na podstawie nauk Seneki doradza reagować w razie przeszkód czy sytuacji stresowych tak, jak byśmy radzili przyjacielowi grając na naszej percepcji. Gdy widzimy problemy innych, nie robią na nas tak dużego wrażenia i postrzegamy je bardziej obiektywnie. To pozwala nam widzieć dużo jaśniej, reagować odpowiednio i udzielać znacznie lepszej porady. Zostań więc swoim własnym przyjacielem. :)
Autor przypomina nam o używaniu głowy, akceptowaniu tego czego nie możemy zmienić i działaniu wtedy, gdy jest taka możliwość.

To książka, która sprawiała, że spacerując zatrzymywałam się, żeby zrobić notatki na później i robiąc z audiobooka – ebooka.

Nigdy nie umiałam czytać filozofii i na samą myśl zaczynam ziewać, ale współczesny język tej książki i odwołanie do osób, których nazwiska znam jak choćby Obama czy Jobs są tym, co sprawia, że uważam, że tę pozycję powinien przeczytać KAŻDY na dowolnym etapie swojego życia.

The obstacle is the way zawiera krótkie rozdziały, a kończy się godzinnym wywiadem z autorem, który pokazuje jego doświadczenie w temacie. Słychać jak zaadoptował to, czym się dzieli do siebie. Mówi o tym jak żyje, czym się kieruje, co ceni. Opowiada o powstaniu książki i jej zastosowaniu w praktyce.

Audiobook

Audiobook jest czytany przez autora, do czego musiałam się przyzwyczaić, bo niestety głos Ryana Holidaya nie brzmi jak głos wytrawnego lektora, a bardziej kogoś, kto ma katar. :( W wywiadzie sam Ryan przyznaje, że jego głos to jego kompleks…
Niemniej budowa książki: niedługie rozdziały omawiające kolejne wskazówki na podstawie stoickich nauk pozwalają na łatwe przyswojenie treści. Można zatrzymać słuchanie i przełożyć to, co się usłyszało na swoje życie i zachowania. Polecam taki moment autorefleksji.

Na koniec

Moje podejście do stoicyzmu i filozofii jest coraz mniej sceptycznie dzięki blogowi Daily Stoic i tej książce. Naprawdę uważam, że ta książka przy odpowiednim do niej podejściu i łakomstwie na wiedzę nie znudzi, ale zainspiruje i wzmocni.

A Tobie zdarzyło się czytać filozofię przekutą na dzisiejsze realia czy współczesny język? Lubisz takie lektury?

Polski tytuł książki, to „Przeszkoda czy wyzwanie?”, link do Ceneo.pl.

Zapisz się do newslettera