Becoming, Michelle Obama
O polityce nie wiem nic. Nie rozumiem jej, a to, czego się dowiem natychmiast mnie frustruje. Wiem jednak zdecydowanie więcej o emocjach. Bez wątpienia je mam, czuję i fascynuje mnie to, jak możemy nad nimi panować lub jak one panują nad nami. Wiem coraz więcej o rozwoju i tym jak świadomie możemy kierować tym, kim się stajemy.
Becoming jest według mnie książką o emocjach i przeobrażaniu się w coraz lepszą wersję siebie. To książka o kobiecie, która jest siebie świadoma i ma zadaniową naturę. Jest ciekawa, otwarta na to, by się uczyć i rozwijać w nowych dla siebie warunkach. Nie zapomina o swoich korzeniach i pochodzeniu znalazłszy się w luksusowej, z pozoru, przestrzeni Białego Domu.
Ta autobiografia jest również książką o miłości: szczerej, dojrzałej, opartej na kompromisach. Michelle pięknie opisuje kolejne etapy znajomości i małżeństwa przeplatające się z zaborczym politycznym tłem.
Słuchając audiobooka wzruszyłam się milion razy, bo uczciwość i szczerość oraz troska wypływała z każdego wypowiadanego zdania.
Audiobook
Książka czytana przez Michelle jest jak ciepły koc i ukojenie. Spokojnie opowiadane kolejne historie wzbudzały moje zaufanie i sprawiały, że czułam się jak najlepsza przyjaciółka Pierwszej Damy.
Na koniec
Spodziewałam się „zwykłej autobiografii” a zetknęłam się z książką, dzięki której otrzymałam kolejną szansę na naukę dlatego, że Michelle może być przykładem dla innych. Dla mnie. Sama nazywa siebie „box checker”, odhacza kolejne cele jakie sobie wyznacza, jest metodyczna w swoim postępowaniu. Opowiada jak przygotowywała się do odcinka Carpool Karaoke, programu James’a Cordena pokazując mi, że nawet frywolność i świetna zabawa potrzebują planu i przygotować oraz, że migą stać za nimi wielkie idee.
A Ty? Czytałaś już? Może tłumaczenie? Jak sprawa wygląda w naszym ojczystym języku?
A może polecisz mi inną biografię do przeczytania?